niedziela, 31 maja 2020

"Od dzisiaj LOT "odmraża" pierwsze połączenia" - aktualnosci

Dzisiaj w Polsce rozpocznie się przywracanie lotniczych połączeń pasażerskich. Najpierw będą to loty krajowe, dalej europejskie i na koniec międzykontynentalne, ale tylko tam, gdzie sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą. Pasażerów będą obowiązywać zasady bezpieczeństwa.

Od dzisiaj LOT "odmraża" pierwsze połączeniaPrzywracanie połączeń lotniczych pasażerskich będzie się odbywało w trzech fazach. (Fot.corporate.lot.com)

 Zgodnie z zapowiedziami wiceministra infrastruktury Marcina Horały, przywracanie połączeń lotniczych pasażerskich będzie się odbywało w trzech fazach: najpierw loty krajowe od 1 czerwca, a następnie europejskie i na koniec międzykontynentalne, ale tylko tam, gdzie sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą.

Dzisiaj z połączeniami krajowymi ma ruszyć PLL LOT, na razie do 8 miast. Będą to loty: do trzech razy dziennie na trasie Warszawa-Gdańsk; do dwóch razy dziennie z Warszawy do Krakowa, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Wrocławia i Zielonej Góry oraz raz dziennie z Krakowa do Gdańska. Pierwszym rejsem będzie lot z Warszawy do Szczecina.

Uruchomienie lotów wiąże się z nowymi wytycznymi dla pasażerów, lotnisk i linii lotniczych. "Mamy dobrą wiadomość: wracamy do latania. Najważniejszą dla nas rzeczą jest bezpieczeństwo pasażerów, załóg lotniczych, pracowników portu lotniczego. Dlatego z myślą o nich przygotowaliśmy nowe zasady podróżowania w ruchu lotniczym" - zakomunikował w piątek prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Piotr Samson.

Nowe wytyczne wprowadzają obowiązek noszenia maseczki, dystansowania się społecznego, dezynfekcji oraz mierzenia temperatury. Ograniczone będzie też korzystanie z usług i obiektów lotniskowych np. placów zabaw, czy palarni. Nowością będzie obowiązek wypełnienia oświadczenia o stanie zdrowia, zgodnie z instrukcją przewoźnika, jeszcze przed odlotem samolotu.

Z kolei lotniska mają zapewnić dostęp do środków dezynfekcyjnych oraz płatnych dyspenserów z maseczkami ochronnymi.

zrodlo:londynek.net

czwartek, 28 maja 2020

"Niemcy planują otworzyć granice już od połowy czerwca"

Niemiecki rząd planuje znieść ograniczenia w podróży obywateli do 31 krajów Europy. Zmiany miałyby wejść w życie 15 czerwca - informują media, powołując się na informacje agencji prasowej dpa.

Niemcy planują otworzyć granice już od połowy czerwca

Z dokumentu ma wynikać, że rząd Angeli Merkel chce, aby Niemcy mogli od 15 czerwca podróżować do 31 państw. (Fot. Getty Images)

Dziennikarze mieli dotrzeć do dokumentu na temat turystyki europejskiej, z którego wynika, że rząd Niemiec chce zezwolić na podróż do 26 innych krajów Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, a także do czterech krajów, które nie znajdują się w UE, ale są członkami strefy Schengen - mowa o Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii.

Od 15 czerwca miałyby również zostać otwarte granice dla obywateli tych 31 państw, a ostateczna decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta lada dzień.

Media odczytują zamiar zniesienia obostrzeń jako umożliwienie Niemcom spędzenia tegorocznych wakacji za granicą. Twórcom dokumentu przyświeca przekonanie, że przywrócenie turystyki jest ważne dla wyjeżdżających i niemieckiej branży turystycznej, ale również dla stabilności gospodarczej w poszczególnych krajach docelowych.

Według Reutersa, ta propozycja nie znajduje jednak uznania we wszystkich rządach landowych. Markus Soeder, premier Bawarii, landu najbardziej dotkniętego epidemią, wyraził sprzeciw wobec zbyt szybkiego zezwolenia na wyjazdy zagraniczne.

"We Włoszech, w Hiszpanii i we Francji liczba zakażeń jest zupełnie inna niż w Niemczech, dlatego proszę rząd federalny, aby bardzo dokładnie się nad tym zastanowił. Nikogo nie należy oszukiwać. Koronawirus nadal sieje śmierć" - podkreślił.

zrodlo:londynek.net

"Cypr pokryje koszty wakacji turystów, jeśli zachorują na Covid-19"

Cypr zobowiązuje się do pokrycia kosztów zakwaterowania, wyżywienia i leczenia tych, którzy zakażą się koronawirusem podczas wakacji oraz ich rodzin - poinformowała wczoraj Associated Press. Turyści zapłacą jedynie za przejazd na lotnisko i lot powrotny do domu.

Cypr pokryje koszty wakacji turystów, jeśli zachorują na Covid-19Kraj wprowadza surowe procedury sanitarne celu pozyskania wczasowiczów. (Fot. Getty Images

Deklaracja rządu Republiki Cypryjskiej została wysłana we wtorek do rządów, linii lotniczych i organizatorów wycieczek. Opisano w niej surowe procedury sanitarne, które władze wprowadzają w celu pozyskania wczasowiczów.

100-osobowy szpital będzie przeznaczony wyłącznie dla zagranicznych turystów, którzy uzyskają wynik pozytywny na obecność SARS-CoV-2. Ponad 110 łóżek na oddziałach intensywnej terapii i 200 respiratorów zostanie zarezerwowanych dla pacjentów w stanie krytycznym. Oprócz tego hotel z 500 pokojami będzie przeznaczony wyłącznie na kwarantannę dla członków rodziny pacjentów i ich bliskich.

Turystyka jest kluczową gałęzią gospodarki na Cyprze i składa się na 13 proc. gospodarki tego kraju - przypomina AP. W bieżącym roku z powodu pandemii koronawirusa Cypr ma stracić aż 70 proc. ze spodziewanych 2,6 mld euro dochodu z turystyki.

List, podpisany przez ministrów spraw zagranicznych, transportu i turystyki, podkreśla, że kraj ma jeden z najniższych wskaźników zakażeń w Europie po przetestowaniu ponad 10 proc. populacji.

Cypr ma jeden z najniższych wskaźników zakażeń w Europie. (Fot. Getty Images)

Międzynarodowe podróże lotnicze na Cypr rozpoczną się 9 czerwca z Grecji, Malty, Bułgarii, Norwegii, Austrii, Finlandii, Słowenii, Węgier, Izraela, Danii, Niemiec, Słowacji i Litwy. Od 20 czerwca możliwe będą również ze Szwajcarii, Polski, Rumunii, Chorwacji, Estonii i Czech.

Lista przedstawiona 22 maja przez ministra transportu nie obejmuje Wielkiej Brytanii i Rosji, czyli krajów, z których pochodzi większość odwiedzających Cypr. Urzędnicy twierdzą, że zostanie ona rozszerzona na następne państwa w zależności od oceny sytuacji epidemicznej.

Pasażerowie przybywający na Cypr będą musieli okazać negatywny wynik testu na obecność wirusa przed wejściem na pokład samolotu i być może będą musieli nosić maski przez cały lot. Temperatura zostanie im zmierzona po przylocie na wyspę.

Podczas pobytu osoby, które nie należą do tej samej grupy, będą zobowiązane do utrzymywania dystansu od innych. Regularnie dezynfekowane leżaki będą znajdować się w odległości dwóch metrów od osób nienależących do tej samej grupy. Personel hotelu będzie zobowiązany do noszenia maseczek, a pokoje będą dezynfekowane po każdym turnusie.

W restauracjach, barach, kawiarniach i pubach stoły będą znajdować się w odległości co najmniej dwóch metrów od siebie. Nie jest jasne, jakie zasady będą obowiązywały w klubach nocnych.

poniedziałek, 25 maja 2020

"Antarktyda - starożytny kontynent, który nie zawsze był bryłą lodu"

Nasza Ziemia nie została zbadana do końca i kryje jeszcze wiele tajemnic. Dała nam się poznać swym bogactwem form w części, którą widzimy na powierzchni. Najbardziej tajemnicze i zakryte zostaje to, co kryje jej wnętrze...

Ziemia jest pełna wnęk sferycznych, jaskiń, grot i systemów korytarzy, posiadających własne ekosystemy i warunki pogodowe. Antarktyda to olbrzymi lądolód, który nie zawsze był bryłą lodu. Pod powierzchnią tysięcy kilometrów lodu znajduje się świat, który żyje własnym, odrębnym życiem.

Antarktyda - starożytny kontynent, który nie zawsze był bryłą loduPiękny i zimny ląd... (Fot. Getty Images)

Podziemne życie Antarktydy

Antarktyda to jedno z najzimniejszych współcześnie miejsc na ziemi, pokrytych lodem. Kiedy cofniemy się w czasie o jakieś 100 milionów lat, ze zdziwieniem odkryjemy, że wtedy była ona wolna od lodu i pokryta bujnymi pralasami, podobnymi do współcześnie porastających Nową Zelandię. Niestety, ewolucja planety zrobiła swoje i zmiany klimatyczne zamieniły Antarktydę w lodowy kontynent.

Znalezione obrazy dla zapytania antarktyda zdjecia

Istnieją teorie mówiące o tym, że na Antarktydzie toczy się życie, tyle tylko, że pod jej lodową powierzchnią. Ma się tam znajdować sieć korytarzy, tuneli i różnego rodzaju połączeń, biegnących w różne miejsca na ziemi. To one mają łączyć ludzi żyjących na powierzchni z tymi, żyjącymi pod powierzchnią, w wyodrębnionym ekosystemie.

Istnieją ciekawe teorie na temat "podziemnego" życia Antarktydy... (Fot. Getty Images)

Pamiętacie opowieści o katastrofie mitycznej Atlantydy? Teorie spiskowe głoszą, że część mieszkańców Atlantydy przeżyła katastrofę i znalazła schronienie właśnie pod lądolodem Antarktydy. Pod grubą warstwą lodu znajduje się olbrzymie jezioro polodowcowe, które zamieszkują nieznane nam, unikalne formy życia, odseparowane od światła od milionów lat.

Znalezione obrazy dla zapytania antarktyda zdjecia

Szczególnie interesująca jest południowa część Antarktydy. Znajduje się tam głęboki lej, który prowadzi wprost do podziemnego oceanu, którego powierzchnia jest trzykrotnie większa od wszystkich wód otaczających lodowy kontynent. Wody tego oceanu są szczelnie zamknięte w niebieskim kamieniu o nazwie ringwoodyt. Kamień ten jest katalizatorem, który utrzymuje stały poziom oceanów Ziemi na przestrzeni wielu tysięcy lat. Niebieski kamień znajduje się około 700 km pod powierzchnią ziemi, w sferze, która oddziela jądro zewnętrzne od powierzchni planety. Gdyby nie ringwoodyt ziemia zostałaby zalana podziemnymi oceanami, aż po czubki najwyższych gór.

Znalezione obrazy dla zapytania antarktyda zdjecia

Piramidy na Antarktydzie

W 2016 roku w Internecie pojawiły się fotografie, na których widnieją obiekty odkryte na Antarktydzie, wyglądające jak piramidy egipskie. Budowle te zostały odkryte przypadkowo, w czasie wyprawy naukowej. Według relacji członków ekspedycji, znajdują się tam trzy tego typu budowle. Znaleziono je w odległości 16 km od wybrzeży lądolodu. Mają tak gładkie ściany, że wątpliwe jest, że stworzyła je ludzka technologia. Organizacja The Third Phase of The Moon, która zajmuje się badaniem UFO, twierdzi, że piramidy na Antarktydzie zostały wybudowane przez przybyszów z innej planety. Podobno ich baza znajduje się aktualnie pod piramidami.

Znalezione obrazy dla zapytania antarktyda zdjecia

Chociaż teoria ta brzmi bardzo nieprawdopodobnie, to może być prawdziwa. Skoro gatunek ludzki nie istniał przed 100 milionami lat, w czasie „zielonej i ciepłej” Antarktydy, to kto mógłby te piramidy zbudować? Tylko Obcy. Chyba że teoria ewolucji człowieka nie przebiegała tak, jak interpretują ją współcześni naukowcy i człowiek żył w czasach dinozaurów.

Oficjalnie Antarktydę odkryto w 1818 roku. (Fot. Getty Images)

Oficjalnie Antarktydę odkryto dopiero w 1818 roku. Jak wytłumaczyć zatem fakt, że ten kontynent uwzględniają mapy francuskiego kartografa Oronteusa Finaeusa (1494–1555) i tureckiego admirała i geografa Piriego Reisa (1470–1555)? Na dodatek mapy te pokazują Antarktydę bez pokrywy lodowej. Skąd starożytni kartografowie czerpali swoją wiedzę, skąd wiedzieli, że Antarktyda była porośnięta pralasem? Może wprost od tajemniczych budowniczych piramid.

Znalezione obrazy dla zapytania antarktyda zdjecia

Przeciwnicy teorii piramid kwestionują autentyczność zdjęć przedstawiających te obiekty. Podejrzanym wydaje się też fakt, że nigdzie nie opublikowano oficjalnych nazwisk odkrywców piramid. Nie wysłano też kolejnej wyprawy dla dokładnego zbadania budowli.

Czy Antarktyda ujawniła nam już wszystkie swoje tajemnice? Mam przeświadczenie graniczące z pewnością, że jeszcze nie. Pewnie zaskoczy nas niejednym tajemniczym odkryciem czy intrygującą teorią spiskową. Spójrzmy na nią nie jak na bryłę lodu, ale jak na tajemniczy kontynent, który pozostaje niezbadany i nie do końca odkryty.

Szczególnie interesująca jest południowa część Antarktydy. (Fot. Getty Images)


 zrodlo:londynek.net;https://miziaforum.com

"Lufthansa przywraca część kursów. Na liście m.in. Rodos i Majorka" - aktualnosci

Lufthansa, która rozmawia z niemieckim rządem o dofinansowaniu w wysokości 9 miliardów euro, od połowy czerwca ponownie uruchomi połączenia w 20 kierunkach, głównie do ciepłych krajów - zapowiedziała rzeczniczka tych niemieckich linii lotniczych.

Lufthansa przywraca część kursów. Na liście m.in. Rodos i Majorka

Przewoźnik od połowy czerwca przywróci loty do 20 miejsc - wśród nich znane destynacje turystyczne. (Fot. Getty Images)

Miejsca docelowe obejmują Wenecję, greckie wyspy Kreta i Rodos, Faro na południu Portugalii, a także hiszpańską Majorkę, Ibizę czy Malagę - sprecyzowała niewymieniona z nazwiska rzeczniczka linii, cytowana przez Reutera. Wskazała, że samoloty będą odlatywały w tych kierunkach z Frankfurtu nad Menem, największego portu lotniczego w RFN.

Jak dodała, kolejne miejsca docelowe zostaną podane do wiadomości pod koniec przyszłego tygodnia.

Przed prawie dwoma tygodniami Lufthansa ujawniła plany wznowienia lotów do Los Angeles, Toronto czy Bombaju od czerwca, kiedy to niemiecki przewoźnik zaczyna przywracać działalność, która została praktycznie zamknięta przez kryzys związany z koronawirusem.

Linie lotnicze poinformowały w czwartek, że prowadzą zaawansowane rozmowy z rządem w sprawie zbycia ok. 20 proc. udziałów w zamian za zastrzyk gotówki. Gazeta "Bild am Sonntag" bez podania źródeł poinformowała, że pożyczka będzie musiała zostać spłacona do końca 2023 roku. 

zrodlo:londynek.net

sobota, 23 maja 2020

"Podróż do Ugandy. Ostrzeżenia dla turystów, szczepienia i wizy" - (video)

Podróż do Ugandy. Ostrzeżenia dla turystów, szczepienia i wizy

Interested In Gorilla Trekking in Uganda? Here's Everything You ...

Uganda przyciąga turystów parkami narodowymi, potężnym Jeziorem Wiktorii oraz wyjątkowo trudnymi trasami do raftingu, czyli spływu kajakami lub pontonami. Przed wyjazdem należy jednak sprawdzić, jakie są wymagane szczepienia oraz ile kosztuje opieka medyczna w tym kraju. 

Northern Uganda War Victims Face Stigma

1.    Wizy

Turystów obowiązuje wiza, którą mogą wyrobić na przejściu granicznym lub na lotnisku. Dokument ten kosztuje 100 dolarów i to na granicy władze ustalają, jak długo będzie ważny (najczęściej od dwóch tygodni do trzech miesięcy). „Zezwolenie ma charakter odręcznej adnotacji w paszporcie, tuż obok stempla wjazdowego” – czytamy na stronie polskiego MSZ. Więcej informacji na temat tego dokumentu można znaleźć na stronie Ugandan Directorate of Citizenship and Immigration Control.

Poza wizą do wjazdu na teren Ugandy wymagany jest paszport, ważny jeszcze przynajmniej przez sześć miesięcy.

SINA VILLAGE (Kampala, Uganda) - omdömen och prisjämförelse ...

2.    Wymagane szczepienia i ubezpieczenie

Przed wyjazdem do Ugandy należy się zaszczepić przeciwko żółtej febrze, jeśli się podróżuje z terenów, na których występuje ta choroba. Poza tym MSZ zaleca również zabezpieczyć się w ten sposób przed wirusowym zapaleniem wątroby oraz meningokokowym zapaleniem opon mózgowych. W tym kraju występuje również zagrożenie zapadnięcia na tyfus oraz cholerę. Turystom radzi się, żeby przed wyjazdem upewnili się u lekarza, jakie jeszcze szczepienia są aktualnie wymagane. 

Jezioro Wiktorii - Zdjęcia i ilustracje - iStock

W Ugandzie należy unikać picia innej wody niż butelkowana lub przegotowana oraz jedzenia świeżych warzyw i owoców. 

Opieka medyczna ma wyjątkowo niski standard. A mimo to jest stosunkowo droga. Za dobę w szpitalu przyjdzie nam zapłacić do 100 dolarów, czyli blisko 384 złotych. Polski resort spraw zagranicznych zaleca więc, żeby wykupić międzynarodowe ubezpieczenie, które ułatwi nam później odzyskanie pieniędzy wydanych na leczenie. 

„Zalecane jest również rozważenie wykupienia ubezpieczenia zapewniającego skuteczny profesjonalny lotniczy transport medyczny, który w sytuacji braku opieki medycznej w wielu przypadkach może uratować zdrowie i życie” – dodaje resort.

3.    Niebezpieczeństwa

W Ugandzie panuje stosunkowo wysokie ryzyko ataków terrorystycznych, dlatego też należy zachować dużą ostrożność, zwłaszcza przebywając w hotelach, środkach transportu i restauracjach. Turyści zagrożeni są również atakami ze strony bandytów, którzy włamują się do samochodów stojących w korkach, dodają do napojów środki odurzające, niekiedy używają nawet chloroformu. Dlatego też nie powinno się nosić na widoku cennych przedmiotów i nie przyjmować poczęstunków od obcych.

Do Jeziora Wiktorii - prywatnym samolotem | Деловая авиация в Африке

Nierozważne jest również ubieranie się w stroje z militarnym wzornictwem, „w szczególności na terenie przygranicznym Ugandy z Demokratyczną Republiką Kongo, który jest objęty działaniami militarnymi” – przestrzega MSZ.

Kategorycznie nie wolno również fotografować niektórych budynków, na przykład rządowych. Homoseksualiści powinni powstrzymywać się od publicznego okazywania czułości, ponieważ tak zwane „promowanie homoseksualizmu” jest zagrożone nawet dożywotnią karą więzienia. 

Uganda travel guide: Why you need to visit the garden of Africa

4.    Przemieszczanie się

Po Ugandzie można się poruszać samochodem, posługując się polskim prawem jazdy, jeśli nie zamierza się tego robić dłużej niż przez trzy miesiące. Po tym czasie wymagane jest wyrobienie miejscowego albo międzynarodowego dokumentu. 

Komunikacja publiczna, chociaż tania, jest wyjątkowo niebezpieczna. Autobusy często ulegają wypadkom, nagminnie zdarza się również, że napadają na nie uzbrojone bandy. 

5.    Niezbędne dane kontaktowe

W Ugandzie nie ma polskiej Ambasady, dlatego kraj znajduje się pod opieką placówki znajdującej się w Kenii. 

Kenia, Nairobi, 58 Red Hill Road off Limuru Road, 00100 Nairobi
Tel.: +254 20 712 00 19 
Tel.: +254 20 712 00 20 
Tel.: +254 20 712 00 21 
Tel. dyżurny: +254 713 816 166 

Na miejscu jest jednak polski Konsulat Honorowy.

Uganda, Kampala, Farmers’ House Plot 6-8, Parliamentary Avenue, P.O. Box 7103
Tel.: (00-256) 772 774 876 

Jezioro Wiktorii krajobraz zdjęcie stock. Obraz złożonej z ...
Jezioro Wiktorii. Smutna historia największego akwenu na ...

film i zdjecia z internetu

"Od 9 czerwca Polacy będą mogli polecieć na Cypr" - aktualnosci

Polska znajduje się na liście krajów, których obywatele od 9 czerwca będą mogli przyjechać na Cypr. Warunkiem wpuszczenia na wyspę będzie posiadanie przez podróżnego zaświadczenia, że nie jest zakażony koronawirusem.

Od 9 czerwca Polacy będą mogli polecieć na Cypr

Promenada w Limassol. (Fot. Getty Images)

Cypryjski rząd zatwierdził wczoraj dwufazowy plan, mający na celu stopniowe zniesienie restrykcji dotyczących przyjazdu na wyspę.

W pierwszej fazie, która zacznie się 9 czerwca, obywatele 19 krajów z listy sporządzonej przez ekspertów ministerstwa zdrowia będą mogli przylecieć na wyspę pod warunkiem posiadania zaświadczenia, wydanego przez prywatną lub państwową instytucję w ciągu 72 godzin przed wylotem, że poddali się testowi na koronawirusa i jego wynik jest negatywny.

W drugiej fazie, która zacznie się 20 czerwca, obywatele 13 krajów - Grecji, Malty, Bułgarii, Norwegii, Austrii, Finlandii, Słowenii, Węgier, Izraela, Danii, Niemiec, Słowacji oraz Litwy - nie będą już potrzebowali takiego dokumentu. Natomiast Polacy, Szwajcarzy, Rumuni, Chorwaci, Estończycy i Czesi w dalszym ciągu tak.

Przybywający na Cypr z wymienionych krajów obywatele Republiki Cypryjskiej oraz cudzoziemcy na stałe zamieszkali na wyspie także będą musieli poddać się testowi na koronawirusa, ale będą to mogli zrobić już po przylocie, a następnie przebywać w samoizolacji aż do otrzymania rezultatu.

Port w Kyrenia/Girne. (Fot. Getty Images)

Obywatele z krajów niewymienionych na liście na razie nie mają prawa wjazdu na wyspę. Loty z tych krajów będą mogły się odbywać, ale tylko w celu przewozu obywateli Cypru, stałych rezydentów oraz osób ze specjalnym zezwoleniem na wjazd. Wszystkie takie osoby również będą musiały poddać się testowi na koronawirusa, izolować się do czasu otrzymania rezultatu, a następnie przebyć 14-dniową kwarantannę.

Cypryjski minister transportu Jannis Karusos poinformował media, że ministerstwo zdrowia kontynuuje monitorowanie danych epidemiologicznych z różnych krajów i prawdopodobnie w najbliższych dniach liczba państw, których obywatele będą mogli odwiedzać wyspę, będzie się zwiększać.

Cypryjskie hotele zaczną działać od 1 czerwca. Plaże zostaly otwarte już dzisiaj i będą tam obowiązywać nowe zasady, takie jak m.in. konieczność zachowania czterech metrów dystansu między parasolami.

W czwartek na wyspie otwarte zostały już restauracje i bary, ale tylko te znajdujące się na świeżym powietrzu, oraz salony fryzjerskie i kosmetyczne.

Na Cyprze stwierdzono do tej pory 927 przypadków koronawirusa, a 24 osoby zmarły.

zrodlo:londynek.net

piątek, 22 maja 2020

"„Korowai. Niezwykłe plemię, żyjące na drzewach”" - (video)

Według niektórych teorii, setki lat temu nasi przodkowie zamieszkiwali drzewa. Mimo postępującego procesu globalizacji, wciąż można odnaleźć miejsca i plemiona nieskażone cywilizacją. Jednym z takich plemion jest Korowai żyjące na Nowej Gwinei, które wciąż mieszka na drzewach.

Według niektórych teorii, setki lat temu nasi przodkowie zamieszkiwali drzewa. Mimo postępującego procesu globalizacji, wciąż można odnaleźć miejsca i plemiona nieskażone cywilizacją. Jednym z takich plemion jest Korowai żyjące na Nowej Gwinei, które wciąż mieszka na drzewach.
Foto: Onet
Korowai. Niezwykłe plemię, żyjące na drzewach

Drzewo zamiast wieżowca

Budowa domów na drzewach to sztuka, którą to leśne plemię opanowało do perfekcji. Ich niezwykłe domy powstają na wysokościach dochodzących do 40 m. Dlaczego ci ludzi są skazani na taką formę schronienia?

To ich sposób na unikanie zagrożeń, na które tubylcy byliby narażeni, mieszkając na poziomie gruntu. „Ucieczka” na drzewa to ucieczka zarówno przed innymi klanami Korowajów (plemię praktykuje/praktykowało kanibalizm) i innymi wojowniczymi plemionami papuaskimi, schronienie przed „złymi duchami” oraz zwierzętami.

Wilgotny klimat i częste opady sprzyjają nadmiernemu rozwojowi owadów, zwłaszcza komarów, wyjątkowo uprzykrzających życie. Przeprowadzka na drzewa okazała się jedyną sensowną formą ucieczki przed ukąszeniami.

Korowai (Korowajowie)Foto: Onet

Korowai (Korowajowie)

Wytrwałość i poświęcenie

Budowa domu kilkadziesiąt metrów nad ziemią zajmuje około 2 tygodni i pracują nad nim nie tylko przyszli domownicy, ale też sąsiedzi. Wszystkie czynności wykonywane są ręcznie i przy użyciu dość archaicznych narzędzi. Co ciekawe, w wybudowanym domu swoje miejsce znajdują również zwierzęta.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu świat nie wiedział nic o istnieniu ludu Korowajów. Z kolei oni żyli w przekonaniu, że świat zaczyna się i kończy w obrębie ich plemiennego terytorium. Podjęte – najpierw w latach 80-tych – przez holenderskich misjonarzy, a potem – przez indonezyjskie państwo – próby ich ucywilizowania, doprowadziły do utraty poczucia tożsamości Korowajów.

Ludzie ci pozostali zagubieni, gdzieś w połowie drogi, pomiędzy wolnym życiem, jakie dotychczas znali i prowadzili, a „dobrodziejstwami” cywilizacji, którą dopiero co poznali, a bez której już nie potrafią się obejść.


Koczowniczy tryb życia

Korowajowie są wciąż pierwotnym plemieniem, żyjącym we względnej izolacji. Zorganizowani w rodzinne klany, co kilkanaście lat, w poszukiwaniu palm sago, zmieniają miejsce pobytu. Do niedawna, toczyli permanentne wojny plemienne, wynikające z tradycyjnej zemsty rodowej i praktykowali rytualny kanibalizm.

Wciąż niewielu turystów dociera do ich wiosek. Wyprawa do Korowajów to nie spacer po dżungli, to wyprawa w czasie, do miejsc i ludzi, którzy jeszcze niedawno żyli w epoce kamiennej. Tam czas zatrzymał się setki lat temu.

Anna Hankiewicz, TravelAdvisor.pl


zrodlo:https://podroze.onet.pl/

film z internetu



„Polska malowana wieś słynna na cały świat” - (VIDEO)

Zalipie leży w województwie małopolskim, w odległości około 30 km od Tarnowa. Miejscowość uważana jest za najbardziej kolorową wieś w Polsce. Piękne malowidła z motywami kwiatowymi zdobią domy, budynki gospodarcze, a nawet studnie, ule czy budy dla psów.

Zalipie - Małopolska, atrakcje turystyczne, co warto zobaczyć, ciekawe miejsca
Foto: TeeS / Shutterstock
Zalipie

Zalipie – słynna na cały świat polska malowana wieś – to żywy skansen niecodziennej tradycji, dlatego zabudowa wioski Zalipie znalazła się na Szlaku Architektury Drewnianej w Małopolsce.

Zalipie, Małopolska – atrakcje turystyczne

Zalipie to niewielka wieś, licząca nieco ponad 700 mieszkańców, ale jest dziś miejscem, które chętnie odwiedzają turyści z całej Polski, by podziwiać kolorowe domy w Zalipiu. Obecnie we wsi jest około 40 pięknie ozdobionych chat. Nawet studnie, płoty i inne elementy małej architektury mają misternie wymalowane kwiatowe wzory.

Każda malowana chata w Zalipiu jest inna. Kwiatowe motywy autorstwa lokalnych twórców są niepowtarzalne – gospodynie tworzą wzory według swojego pomysłu. Unikatowe motywy kwiatowe znajdują się także na remizie, domu kultury, domu parafialnym i we wnętrzu pobliskiego kościoła.

ZalipieFoto: Shutterstock

Zalipie

Tradycja ozdabiania chat narodziła się około 100 lat temu. Za osobę, która rozpoczęła ten zwyczaj, uważa się Felicję Curyłową. Opowieść przekazywana z pokolenia na pokolenie mówi, że Curyłowa już jako dziecko, w wieku dziesięciu lat, zaczęła ozdabiać swoją chatę. Na początku zmieniła wygląd czarnego sufitu i w kilka dni pokryła go malunkami przedstawiającymi kwiaty. Następnie zaczęła zdobić inne części chaty – ostatecznie cały dom pokryły piękne kwiatowe motywy. Innym gospodyniom z Zalipia spodobał się ten sposób na ozdabianie chat i poszły w ślady Curyłowej. Kiedyś do malowania chat zamiast pędzli używano słomy lub brzozowych patyczków. Następnie zaczęto wykorzystywać końskie włosie, co uczyniło cały proces o wiele łatwiejszym. Gospodynie do malowania używały sadzy rozrobionej w mleku.

Z roku na rok malowanych domów w Zalipiu było coraz więcej. Narodziła się swoista zdrowa rywalizacja – każdy chciał, by jego chata wyglądała najpiękniej. Zwyczaj ozdabiania domów i przydomowych budynków barwnymi malowidłami przyjął się również w innych okolicznych wsiach, m.in. w Podlipiu czy Borusowej. Dodatkowo wnętrza chat były i nadal są ozdabiane kwiatami z bibułki czy pająkami ze słomy.

ZalipieFoto: Shutterstock

Zalipie

Zalipie – co warto zobaczyć

Dom Malarek to miejsce, w którym można podziwiać prace zalipiańskich artystek. Ideą Felicji Curyłowej było stworzenie miejsca, gdzie mogłyby spotykać się twórczynie ludowe z okolicznych miejscowości, by dzielić się ze sobą doświadczeniem i nawzajem się inspirować. Tak też się stało – dzisiaj Dom Malarek jest aktywną placówką, w której spotykają się twórcy ludowi z pobliskich miejscowości. Organizowane są tu spotkania i warsztaty, w których uczestniczą lokalni artyści i zaproszeni goście. Instytucja działa na rzecz zachowywania tradycji ozdabiania budynków w regionie. Z inicjatywy pracowników Domu Malarek ludowi twórcy pokryli kwiatowymi motywami m.in. pobliski kościół św. Józefa Oblubieńca.

ZalipieFoto: fotohuta / Shutterstock

Zalipie

Dom Malarek jest oczywiście pięknie ozdobiony malunkami przedstawiającymi kwiaty. W środku można zobaczyć dzieła lokalnych twórców ludowych. Część z nich jest dostępna na sprzedaż.

Jedną z największych atrakcji w Zalipiu jest Zagroda Felicji Curyłowej. Na jej terenie znajduje się dom, w którym mieszkała ta słynna ludowa artystka. Zachowano go w oryginalnej postaci. Obok stoi też inny budynek pochodzący z XIX wieku, który został w to miejsce przeniesiony. Znajduje się tu filia Muzeum Okręgowego w Tarnowie, które przedstawia historię związaną zmalowanymi chatami Zalipia.

ZalipieFoto: Shutterstock

Zalipie

Zalipie, Małopolska – kiedy jechać

Najlepiej przyjechać do Zalipia na wiosnę lub latem – efekt malowanych obejść z pewnością potęgują kwitnące o tej porze roku kwiaty. Co roku w pierwszy weekend po Bożym Ciele rozstrzyga się niezwykle istotny dla zalipiańskiej społeczności konkurs – jury wybiera najpiękniej pomalowane zagrody, zarówno te zdobione pierwszy raz, jak i przemalowane przez kreatywnych artystów. Warto wybrać się w tym okresie, by zobaczyć najnowsze osiągnięcia zalipiańskich artystek.

ZalipieFoto: Thinkstock

Zalipie

Zalipie, Małopolska – ciekawe miejsca

Konkurs „Malowana Chata” wyłania najpiękniej pomalowany budynek. Jury składa się m.in. z etnografów. Tak naprawdę każda z twórczyń ludowych dostaje nagrodę. Głównym celem konkursu nie jest bowiem rywalizacja, a podtrzymywanie tradycji malowania chat w Zalipiu. Specjalna kategoria dziecięca zachęca najmłodszych do kontynuowania tradycji i podpatrywania technik dorosłych. Dzięki temu jest szansa, że niezwykła tradycja przetrwa kolejne pokolenia.

Zalipie
Foto: Shutterstock

Zalipie

Swoistą “filię” Zalipia można znaleźć w Krakowie. Na ul. Szewskiej, przy samych Plantach, znajduje się restauracja ,,Zalipianki”, funkcjonująca w tym miejscu od 40 lat. Za oryginalny wystrój wnętrz odpowiadały właśnie ludowe artystki z Zalipia. Ciekawostką jest, że ostatnio lokal przeszedł metamorfozę, a od upadku uratowała go Ewa Wachowicz, która serwuje tam specjały kuchni polskiej.


zrodlo:https://podroze.onet.pl/

Odtwarzacz v

film i zdjecia  z internetu

"VANAUTU - Najszczęśliwsi ludzie na świecie" - (VIDEO)

Wyspy Vanuatu to wyjątkowego miejsca. Malownicze wyspy Oceanii uznawane są za według Happy Planet Index za jedno z najszczęśliwszych miejsc na świecie. Ludzie tutaj są niezwykle przyjaźni, pomocni i z niezwykle szerokimi uśmiechami. Wszystko dzięki temu, że lokalna ludność nadal bardzo dużą uwagę zwraca na życie w zgodzie z naturą.

Przedmieścia stolicy Vanuatu - Port Vila / Phillip Capper; creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0

Pierwsi ludzie dotarli na teren dzisiejszego Vanuatu około 3000 lat temu. Pierwszy kontakt lokalnych mieszkańców z Europejczykami miał miejsce w 1606 roku.

VANUATU - Gdzie to jest? • Julia i Sam

W 1774 r. James Cook opracował mapę tych wysp i nazwał je Nowe Hebrydy. Na początku XIX w. powstały pierwsze misje chrześcijańskie, a u schyłku XIX w. zaczęli napływać koloniści francuscy i brytyjscy. Wspólna Komisja Morska objęła archipelag zarządem brytyjsko-francuskim w 1887, a 19 lat później wyspy stały się kondominium brytyjsko-francuskim. W trakcie II wojny światowej na wyspach mieściła się baza wojskowa aliantów. W 1977 na konferencji w Paryżu postanowiono przyznać Vanuatu niepodległość, co oficjalnie ogłoszono 30 lipca 1980 r.

Vanuatu - Podstawowe informacje - Podróże

Republika Vanuatu jest państwem w Oceanii, położonym na 83 wyspach Nowych Hebrydów.
z których 65 jest zamieszkanych. Położone jest ok. 800 km na północny zachód od Fidżi i na północny wschód od Nowej Kaledonii. Dawniej terytorium kraju było kondominium francusko-brytyjskim znanym pod nazwą Nowe Hebrydy.


Na trzech wyspach znajdują się czynne wulkany. Odnotowuje się częste trzęsienia ziemi, powodujące tsunami. Największe miasto Port Vila – stolica, na wyspie Efate ma 45 694 mieszkańców, drugie większe miasto – Luganville liczy 13 484 mieszkańców – na Espiritu Santo. Klimat równikowy wilgotny, tutejsze wiecznie zielone lasy równikowe tworzą swoisty mikroklimat wysp. Niektóre wyspy są porośnięte suchymi lasami i sawannami.

Republika Vanuatu - Oceania - Hotele i noclegi | visitmode.com

Atrakcją wysp jest krater aktywnego wulkanu na wyspie Tanna, zachwycający wodospad Mele Cascades, morski ssak diugoń przybrzeżny,  lokalne wioski, których mieszkańcy nadal potrafią żyć bez elektryczności.


zrodlo:niezalezna.pl

zdjecia z internetu

czwartek, 21 maja 2020

"Planujesz powrót do Polski? Zapisz się na lot czarterowy" - aktualne informocje

W związku z bardzo dużym zainteresowaniem bezpośrednim powrotem z Wielkiej Brytanii do Polski Wydział Konsularny Ambasady RP w Londynie uruchomił adres e-mail specjalnie dedykowany zapisom na ewentualne kolejne rejsy czarterowe LOT-u z Londynu do Warszawy. Zapisy będą przyjmowane i przekazywane do LOT-u według kolejności zgłoszeń.

Planujesz powrót do Polski? Zapisz się na lot czarterowy

Są jeszcze miejsca na lot czarterowy LOT Polish Airlines z Londynu do Warszawy 27 maja. (Fot. Facebook/Polish Embassy UK)

Najbliższy lot czarterowy z Londynu do Warszawy jest zaplanowany na 27 maja.

Wydział Konsularny Ambasady RP w Londynie nie organizuje rejsów powrotnych do Polski. Zgłoszenia są przekazywane LOT-owi, który – w przypadku organizacji kolejnych połączeń czarterowych – będzie się kontaktował bezpośrednio z zainteresowanymi, przedstawiał im warunki przelotu i potwierdzał dokonanie rezerwacji na konkretny rejs.

Wszystkie osoby, które chciałyby skorzystać z takiego połączenia w przypadku jego organizacji, proszone są o przesłanie na adres londyn.powroty@msz.gov.pl następujących informacji:

  •  Nazwisko
  •  Imię
  •  Numer telefonu
  •  Adres e-mail
  •  Obywatelstwo

oraz – w przypadku osób starszych, małoletnich i niemowląt – prosimy wskazać dodatkowo datę urodzenia.

"Informujemy, że zgodnie z informacją przekazaną nam przez LOT ww. specjalne czartery do Polski są płatne (ok. 1200 PLN). Informacji na temat warunków przelotu, w tym dokładnej ceny i możliwości zmiany już posiadanej rezerwacji udziela tylko i wyłącznie przewoźnik, tj. PLL LOT. Podkreślamy, że specjalne rejsy czarterowe nie są połączeniami regularnymi. Są to przeloty tylko w jedną stronę i są one dedykowane wyłącznie osobom na stałe powracającym do Polski" - przekazała Ambasada RP w Londynie, na której stronie można znaleźć dodatkowe infomacje: https://www.gov.pl/web/wielkabrytania/informacja-w-jaki-sposob-nalezy-zglaszac-chec-powrotu-do-polski-z-wielkiej-brytanii-lotem-czarterowym

zrodlo:londynek.net